Dziś danie będące swobodną wariacją, bo były składniki tylko przepisu zabrakło. No to się przepis wymyślił na szybko.
Składniki:
- 1 szklanka zielonej soczewicy
- 200g pikantnego chorizo sarta
- 4 papryki ramiro (jeśli nie macie, użyjcie czerwonych)
- 2 ząbki czosnku
- 1 mała cebula
- 2 łyżki octu jabłkowego
- 1 łyżeczka soli
- kilka łyżek oliwy
Przygotowanie:
Soczewicę zalewamy 2 szklankami wody, solimy i gotujemy około 15minut mieszając od czasu do czasu. Soczewica powinna wchłonąć całą wodę i być prawie miękka. Chorizo kroimy w półplasterki ok grubości ok 0,5-1cm. Wrzucamy na patelnie i podsmażamy chwilę, by wytopił się tłuszcz. Jeśli jest go zbyt dużo, zlewamy zostawiając 2 łyżki tłuszczu na patelni, po zdjęciu podsmażonego chorizo. Siekamy czosnek i cebulę, podsmażamy na tłuszczu z chorizo, podlewamy octem jabłkowym. Dorzucamy soczewicę i chwilę podsmażamy, następnie dorzucamy chorizo i całość mieszamy. Papryki nakrawamy wzdłuż, wydrążamy gniazda nasienne, pozostawiając ogonek. Nadziewamy papryki nakładając farsz łyżeczką. Papryki układamy w naczyniu żaroodpornym, skrapiamy oliwą i wkładamy do piekarnika 180stopni na około 20 minut. Wyjmujemy i serwujemy z dowolnym dipem.