Oczywiście barbecue kojarzy się nam głównie z grillem i świeżym powietrzem, ale nic nie stanowi problemu, by na karnawałową imprezę przygotować np, skrzydełka BBQ w piekarniku. Nie ma jedynego przepisu na sos barbecue – właściwie każdy może stworzyć swój niepowtarzalny. Założeniem jest by sos łączył w sobie nuty słodkie, kwaśne, ostre i aromat wędzenia. W olbrzymiej większości przypadków podstawę stanowią pomidory, aczkolwiek w południowych stanach USA przygotowuje się sos BBQ na bazie musztardy. Zaproponuje dziś klasycznie – na bazie sosu z Memphis, gdzie w skład wchodzą pomidory, cukier, ocet i przyprawy.
Składniki:
- 1kg skrzydełek z kurczaka
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 4 łyżki sosu sojowego
- 4 łyżki octu jabłkowego
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- 2-3 łyżki soku z limonki
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżeczka mielonego chili
- 1 łyżka papryki wedzonej słodkiej (jeśli używamy pikantnej możemy pominąć chili)
Opcjonalnie:
- 50 ml whisky
- 1 łyżka sosu Worcester
Przygotowanie:
Skrzydełka dzielimy na 2 części. Składniki marynaty dokładnie mieszamy razem (jeśli jest zbyt gęsta możemy dodać wody, choć lepiej dolać odrobinę whisky) i wkładamy do niej kurczaka. Odstawiamy do lodówki na minimum godzinę. Piekarnik nagrzewamy do 180stopni. Na kratce lub blasze układamy skrzydełka i pieczemy 30-40 minut. Jeśli pieczemy na kratce – warto pod nią podłożyć blachę wyłożoną folią – będzie tam skapywać marynata.
Skrzydełka powinny się mocno przypiec – do granicy przypalenia, trzeba jednak uważać by nie przesadzić 🙂 cukier zawarty w marynacie łatwo się pali. Upieczone skrzydełka serwujemy na ciepło lub na zimno jako przystawkę.