Dawno już nie wrzucaliśmy nic na temat wędzenia. Ale nie znaczy to, że zaczęliśmy kupować wędlinę w sklepach. Po prostu trzymamy się klasyki. Jednak co jakiś czas eksperymentujemy. Tak też było w miniony weekend. Postanowiliśmy zastąpić sól sosem sojowym i zamarynować mięso w lekko azjatyckim stylu.
Składniki marynaty na 1kg mięsa
- 150ml sosu sojowego
- 15g cukru trzcinowego
- 1 łyżka tartego imbiru
- 1 łyżka mielonego ostrego chili
- 1 łyżka zmiażdżonego czosnku
Przygotowanie:
Mięso myjemy, osuszamy. Składniki marynaty mieszamy razem. Mięso wkładamy do marynaty. My używamy do tego celu worków próżniowych – dzięki temu jest łatwo i czysto. Ale można wykorzystać do tego garnek z pokrywką. Zamarynowane mięso wstawiamy do lodówki na 5 dni. Po tym czasie wieszamy do osuszenia, z dala od wszelkich owadów. Osuszanie powinno trwać minimum 3h. Najlepiej jeśli w chłodnym pomieszczeniu mięso może sobie powisieć przez całą noc. Osuszone mięso wkładamy do wędzarni. Wędzimy (w tym przypadku dymem bukowym) przez ok 5 godzin w temperaturze 50-55 stopni. Uwędzone mięso wyciągamy i zostawiamy by odpoczęło. Następnego dnia można próbować. Smacznego 🙂