Stek. Kawał mięsa rzucony na patelnię. A jednocześnie kwintesencja sztuki kulinarnej. Połączenie prostoty i orgii smaków. Dobrze przyrządzony jest poezją, lecz w rękach kiepskiego kucharza będzie przekleństwem. A przecież przygotowanie go jest proste jak … no jak steka właśnie 🙂
Składniki:
- 0,8-1 kg wołowiny. Wybieramy wedle uznania. Rostbef, antrykot, polędwica, ligawa, udziec .. Wołowina powinna być czerwona do ciemnoczerwonej, najlepiej z charakterystycznym „marmurkiem”, czyli lekko poprzerastana tłuszczem. Nie może być w żadnym wypadku wyschnięta czy też z żołtym brzydko pachnącym tłuszczem. Z wierzchu powinna by lekko wilgotna.
- 100ml dobrej jakości oliwy
- 50ml sosu sojowego
- 50ml ciemnego rumu
- 25ml soku z limonki
- 2 papryczki chippotle lub łyżka pasty z chippotle
- kilkanaście pomidorow mieszanych (koktajlowe czerwone i żółte, brazylijskie, truskawkowe)
- kilka ząbków czosnku
Przygotowanie:
Wołowinę kroimy na 3cm steki. Przygotowujemy marynatę. Mieszamy oliwę, posiekaną chippotle (lub pastę), rum,limonkę sos sojowy, wciskamy 2 ząbki czosnku. Do tak przygotowanej marynaty wkładamy nasze steki i odstawiamy do lodówki minimum na 2 godz.
Pomidory koktajlowe nadziewamy na wykałaczki od szaszłyków. Rozgrzewamy patelnię grillową. Kładziemy na patelni steki i czekamy. Obok steków możemy położyć ząbki czosnku w łupinach. Dadzą nam aromat a nie przypalą się, w środku natomiast będą miękkie. Steki smażymy po 2min z każdej strony by uzyskać krwiste, po 4-5 by uzyskać średnio wysmażone i ok 7-8 by były wysmażone. Steki przewracamy tylko raz!. Stopień dopieczenia steka sprawdzamy naciskając go lekko – im bardziej sie ugina tym bardziej jest krwisty. Usmażone steki zdejmujemy z patelni i odkładamy na talerz by odpoczęły. Na patelni układamy szaszłyki z pomidorów i chwile grillujemy z obu stron. Warto uprzednio pomidory lekko nakłuć, wtedy mniej będą pękały.
Na talerzu układamy steki oraz pomidory, polewamy sosem który wyciekł z mięsa, dekorujemy przysmażonymi ząbkami czosnku i podajemy. Doskonale smakują z masłem czosnkowo-pietruszkowym.