Kiedy pierwszy raz wszedłem do poznańskiej Frontiery poczułem się jak we Włoszech. Rewelacyjne chrupiące ciasto, pizza na spodzie cienkim niczym gazeta i świetne składniki. Prawdziwa mozarella, włoskie salami – nic więc dziwnego, że stała się moim ulubionym lokalem odwiedzanym, gdy naszła mnie ochota na przysłowiowy placek. Nie było kiedy napisać recenzji bowiem degustacja odbywała się z reguły wieczorem i bez aparatu.
Ostatnio będąc pizzerii po dłuższej przerwie zauważyłem, że niestety chyba pizzeria płaci cenę popularności kosztem jakości. Wszystko nadal smaczne, ale ciasto już wygina się, gdy bierze się kawałek pizzy w rękę. A pizzy nożem i widelcem jeść po prostu nie lubię. Jednak po sesji centrum miasta pierwszą myślą gdzie iść na obiad było oczywiście – Frontiera. Zamówiliśmy dwie duże pizze – na każdej połówce coś innego. Niestety poinformowano nas, że pizze mogą być tylko średnie. Trudno, niech będą średnie. Zamawiamy przy okazji piwo, cole, świeżo wyciskany sok i oliwki. Plus za świeży sok i możliwość mieszania smaków. Miseczka różnych oliwek na przystawkę w cenie 5pln – bardzo ok. Co prawda wolałbym oliwki z pestką, a nie drylowane, ale jakościowo są bardzo dobre, zamarynowane w ziołowej marynacie.
Dostajemy naszą pizzę. Pierwsze wrażenie jak zawsze – pachnąca, aromatyczna, włoska. Na poszczególnych połówkach znalazły się – cztery sery, z pesto i pomidorkami koktajlowymi, rzeźnicka i diabolo.
I tutaj pierwszy i największy minus o którym pisałem na wstępie. Ciasto. Nadal cienkie, nadal smaczne. Niestety wyginające się po podniesieniu. Przy wersji mięsnej dało się jeszcze jakoś podnieść kawałek, ale przy czterech serach było już źle – po podniesieniu składniki spłynęły. Dało się zjeść jedynie nożem i widelcem. Jakość składników nadal znakomita i smaczna, ale chce się zakrzyknąć – Frontiero, nie idź tą drogą!. Mam nadzieję, że to krótkotrwała obniżka jakości, bo pizzeria ta od samego początku była dla mnie jasnym punktem na kulinarnej mapie Poznania. Przekazaliśmy uwagi obsłudze i mamy nadzieję, że następnym razem spróbujemy ponownie doskonałej pizzy, jak to do tej pory było.