Większość z nas kojarzy rybę patelni w bułce i jajku, albo w wersji „młynarza” czyli obtoczoną samą mąką. Dziś urozmaicimy tę wersję i pokażemy, że można szybko przygotować kawałek dorsza by smakował wykwintnie. Przy okazji złamiemy jedną z zasad niełączenia produktów – bo sumie nie powinno się parmezanu z rybami i owocami morza łączyć. I okaże się, że czasem łamanie zasad jest wyjątkowo smaczne 😉
Składniki (dla 4 osób):
- 150g polędwicy dorsza na osobę (można wykorzystać każdy inny kawałek białej ryby, bez skóry)
- natka pietruszki
- 4 łyżki bułki tartej
- 1-2 jajka
- 100g parmezanu lub grana padano
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1-2 łyżki klarowanego masła
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Jeśli mamy większy kawałek ryby dzielimy go na części. Obsypujemy solą, pieprzem i odkładamy. Ser ścieramy na drobnej tarce. Natkę pietruszki drobno siekamy. Mieszamy ser, bułkę i pietruszkę. W głębokim talerzu roztrzepujemy jajka. Na patelni rozgrzewamy oliwę i masło. Kawałki dorsza obtaczamy najpierw w jajku, potem w bułce z natką i parmezanem, po czym układamy na patelni. Smażymy ok minuty na 1cm grubości ryby z obu stron. Rybę zdejmujemy z patelni na talerz i podajemy. My zdecydowaliśmy się na podanie z puree ziemniaczanym oraz warzywami palonymi i kiełkami mizuny. Smacznego 🙂